Wypadek przy pracy…

Tego dnia – dla odmiany – pracy miałam więcej, niż zwykle. Humor nie dopisywał mi więc szczególnie, zwłaszcza, że poprzednią noc spędziłam z kubkiem kawy nad poprawą dokumentów, których uzupełnianie nieopatrznie powierzono pewnej niezbyt zorientowanej praktykantce. Nie zmrużyłam oka od ponad 30 godzin, a mimo to wybrałam się o 6:30 do biura. Całe szczęście, poza jedną konferencją online (de facto nieobowiązkową), tego poranka nie czekały na mnie żadne inne obowiązki. Za to nieprzewidziane wypadki? Jak najbardziej…

Brzmi to niczym historia z kiepskiego filmu o banalnej historii miłosnej. Sytuacja prawie tak absurdalna, jak remont parkingu pod biurowcem. Ze względu na prowadzone prace budowlane w budynku naprzeciwko, które całkowicie wyłączyły z użyteczności również całe tereny dokoła mojej firmy, taksówkę opuściłam zupełnie po drugiej stronie, co zmusiło mnie do przebrnięcia z kubkiem kawy i w szpilkach (!!!) przez plac budowy. Po świeżo wyłożonej kostce brukowej szło się w miarę gładko, ale gdy przyszło mi przeprawić się przez nieco bardziej problematyczną nawierzchnię, pojawiły się problemy. Pomimo wzmożonej ostrożności, mój zmysł równowagi ograniczało niesamowite zmęczenie. Stawiając niepewny krok na piasku i kamieniach, nagle zachwiałam się, a moje ciało natychmiast pochyliło się ku upadkowi. W ułamku sekundy pogodziłam się z myślą bolesnego upadku na twardy grunt. Zacisnęłam powieki… Ku mojemu zaskoczeniu, zamiast ostrego gruzu na mojej skórze poczułam miękkość i ciepło. I delikatny aromat męskich perfum, zmieszany z zapachem cementu, potu i pracy. Otworzyłam oczy… Spoczywałam właśnie w silnych, robotniczych ramionach jednego z pracowników placu budowy. Bardzo szybko zerwałam się na równe nogi. Zauważyłam też, że zawartość mojego kubka wylądowała na jego niebieskim uniformie i kraciastej koszuli, a że była to jeszcze gorąca, niemal wrząca kawa, musiałam go mocno poparzyć. Widziałam, jak trzymał się za ramiona i klatkę piersiową. Przez zaciśnięte z bólu zęby wycedził:
„Nic Pani nie jest?”

….

Czytaj ciąg dalszy

Jak oceniasz ten wpis?

Najczęściej czytane

Weryfikacja wieku

Czy masz więcej niż 18 lat ?