Czasami głowa rzeczywiście boli, odbierając chęci i energię do prowadzania wyczerpujących igraszek z partnerem. Poza tym, gdy pulsujący ból pojawia się zbyt często, może być to oznaką poważnych kłopotów ze zdrowiem. Nie ignoruj problemu, który pewnie nie raz stał się przyczyną łóżkowych kłótni. Dowiedz się, w jaki sposób walczyć z nawracającymi bólami głowy i skutecznie im zapobiegać. Tym bardziej, że owa przypadłość dotyka kobiety prawie dwukrotnie częściej, niż mężczyzn!
Przedstawiamy krótki opis najczęstszych przyczyn bóli głowy u kobiet.
MIGRENA
Migrenowe bóle głowy potrafią być naprawdę uciążliwe i trudne do powstrzymania. Zazwyczaj przybierają formę nagłych ataków, a pojawiający się ból jest zlokalizowany po jednej stronie głowy, ostry, kłujący i bardzo dotkliwy. Towarzyszą mu również inne, charakterystyczne objawy, takie jak: mdłości, światłowstręt, wrażliwość na dźwięki, zapachy, ostre kolory, obezwładniająca słabość, a nawet wymioty! Atak migreny może trwać od kilku godzin do nawet trzech dni – w tym przypadku konieczna jest jednak konsultacja neurologiczna i zastosowanie silnych leków narkotycznych. Choć mechanizmy rozwoju migreny nie zostały jeszcze dokładnie poznane, przyczynę ich wystąpienia upatruje się głównie w funkcjonowaniu mózgowych naczyń krwionośnych oraz nieuzasadnionego wyciszenia czynności bioelektrycznej kory. Ataki mogą pojawiać się kilka razy do roku w nieregularnych odstępach czasu lub cyklicznie – np. raz w miesiącu. Warto podkreślić, że u wielu kobiet napady migrenowe są ściśle skorelowane z menstruacją, gdy stężenie hormonów płciowych we krwi jest najmniejsze.
Na bóle głowy o bardzo dużym nasileniu należy stosować tak zwane leki złożone, które zawierają więcej niż jedną substancję przeciwbólową. Występują one w wielu kombinacjach ilościowych i jakościowych, przy czym niektóre z nich są wydawane wyłącznie na receptę (dotyczy to tabletek o zawartości kodeiny powyżej 15mg). W ich składzie znajdziemy:
NAPIĘCIOWE BÓLE GŁOWY
Zdarza się również, że bóle głowy wywoływane są przez rozmaite czynniki zewnętrzne:
Pojawiają się one zwykle gwałtownie, powodując sztywnienie karku, bolesność oczu i uczucie ucisku w głowie. Całe szczęście, już niewielkie dawki ibuprofenu, paracetamolu lub aspiryny pomagają szybko uporać się z przykrymi dolegliwościami. Na ból o średnim lub dużym nasileniu można zastosować preparaty zawierające metamizol (popularna pyralgina). Zdajemy sobie sprawę, że niemal wszystkie wymienione przez nas czynniki zewnętrzne stanowią integralny element życia kobiet młodych, ambitnych, uczących się lub pracujących. Codzienne przyjmowanie tabletek przeciwbólowych może nie tylko prowadzić do uzależnienia, ale również powodować przykre skutki uboczne, na które szczególnie narażone są żołądek i wątroba. Zamiast łykać kolejną garść pigułek, warto raczej zadbać o zwiększoną ilość magnezu w diecie, odpowiednią długość snu i regularną aktywność fizyczną.
ZATOKI
Te niewielkie przestrzenie powietrzne, znajdujące się wewnątrz kości twarzoczaszki, spełniają kilka ważnych zadań – ogrzewają wdychane powietrze, rezonują dźwięki oraz zwiększają sprężystość szkieletu twarzy. Niestety, śluzowe i kręte komory mogą się zatykać. Produkowana nadmiernie wydzielina nosowa wywołuje ucisk, przewlekły stan zapalny oraz… zatokowe bóle głowy! Tego rodzaju dolegliwość jest bardzo charakterystyczna. Zlokalizowany w czołowej i oczodołowej części głowy ból nasila się przy gwałtownych ruchach lub pochylaniu. Nawet u zdrowych osób, nie mających problemu z zatokami, może on wystąpić przy ostrym nieżycie nosa. Choć leczenie objawowe ibuprofenem i paracetamolem może przynosić pożądane efekty, to najlepiej jest wybierać preparaty wzbogacone pseudoefedryną. Substancja ta ułatwia odblokowanie zatok i odpływ zalegającej wydzieliny. Ponadto wykazuje słabe działanie przeciwzapalne na błony śluzowe układu oddechowego. Niestety – po odstawieniu tabletek problem często nawraca, bowiem nadwrażliwe zatoki wymagają poświęcenia większej uwagi działaniom profilaktycznym. Sprawdzonym sposobem na pozbycie się przykrych dolegliwości jest stosowanie rozgrzewających, 15-minutowych inhalacji (gorący roztwór soli iwonickiej, mentol, czasem dodatkowe leki wziewne), a zaraz po nich naświetlanie twarzy lampą emitującą promieniowanie podczerwone. W sezonie jesienno-zimowym należy też unikać długotrwałej ekspozycji głowy na zimno i wilgoć, a w miarę możliwości osłaniać głowę kapturem bądź czapką.
redaktor serwisu StrefaPrzyjemnosci.pl
autorka książek dla dorosłych