Największe na świecie muzeum seksu znajduje się niedaleko słynnego dworca Zoo. Nie tylko lokalizacja sprawia, że miejsce co roku odwiedzane jest przez setki tysięcy turystów. Pokazywane przedmioty przedstawiają historię i kulturę seksualną na całym świecie.
Zacznijmy jednak od początku.. Pomysłodawcą i założycielem muzeum była Beate Uhse (1919-2001). Pilotka, która w 1962 r. założyła pierwszy na świecie sex shop.
Źródło: google.com
Po wejściu do budynku, poznajemy historię kobiety, która po wojnie postanowiła zostać pionierką branży erotycznej. Sygnowany jej imieniem sex shop zajmuje parter budynku.
Muzeum erotyki stawia przede wszystkim na edukację i świadomość własnej seksualności. Dzieła sztuki, najróżniejsze afrodyzjaki, fetysze lub rodzaje antykoncepcji udowadniają nam, że temat seksu towarzyszy ludzkości od tysięcy lat.
Źródło: google.com
Źródło: http://wandziawpodrozy.blogspot.com/2013/02/beate-uhse-erotik-museum.html
Część eksponatów (jak przystało na muzeum) nawiązuje do historii erotyki – dawne stroje i gadżety. Dzięki technologii mamy dostęp również do ok. 50 interaktywnych eksponatów, dzięki którym poznamy techniki i pozycje seksualne.
Odwiedzenie muzeum jest obowiązkową pozycją na liście ciekawych miejsc w Berlinie. Zapomnijmy o pruderii i skubnijmy odrobinę historii również w tej dziedzinie życia. Szczególnie, że w Beate Uhse Erotik-Museum możemy czytać, oglądać i dotykać „sztukę”.
redaktor serwisu StrefaPrzyjemnosci.pl
autorka książek dla dorosłych