pozycje

Pozycja dzika kochanica

Liczysz na noc pełną wrażeń? Kręci Cię ostry seks, okraszony podniecającą nutą dzikości? Wykorzystaj nieposkromiony charakter swojej partnerki i pozwól jej na kilka chwil wcielić się w rolę dzikiej kochanicy!

Pozycja dzika kochanica wyznacza wyraźną granicę pomiędzy męską i kobiecą dominacją. W tej miłosnej figurze to kobieta odgrywa główną rolę, koncentrując się na rytmie penetracji, który dla niej okaże się być najbardziej przyjemny. Wymaga ona jednak od obojga partnerów dużej wytrzymałości mięśni i odporności na zmęczenie fizyczne. Owszem – jest forsująca, ale za to pełna rozkoszy i wyuzdania. To odważna propozycja dla żywiołowych kobiet i ich partnerów, którzy pragną na kilka chwil oddać się we władanie swojej bezpruderyjnej partnerce.

PŁOMIENNA GRA WSTĘPNA. Nabrałaś ochoty na odrobinę perwersji? Szepnij mu do ucha parę podniecających słówek, mocno i zdecydowanie chwytając za jego krocze. Masuj je, zagryzając płatek jego ucha, drapieżnie jęcząc i pomrukując jak kocica. Rozpal męskie pożądanie, komplementując jego walory. Każda prawdziwa treserka musi najpierw poskromić swojego łóżkowego drapieżnika, o ile chce przejąc nad nim całkowitą kontrolę,

JĘZYK, USTA, ROZPUSTA. Nie czekaj – pchnij go na ścianę i schwytaj w sidła namiętnych pocałunków. Nawet jeśli on będzie odrobinę oporny, potraktuj to jako dodatkowe wyzwanie. Szybko rozepnij jego koszulę i opuść spodnie poniżej kolan. Potem uklęknij, stopniowo przesuwając swój język przez jego szyję, tors i podbrzusze. Chwyć za pośladki i delikatnie wbijaj w nie swoje paznokcie. Wyzywająco wiedź koniuszkiem języka od czubka jego penisa aż do nasady, nie zapominając o obowiązkowym poświęceniu uwagi jego czułym, męskim klejnotom. Masz do dyspozycji cały asortyment seksownych narzędzi – ostre zęby, miękkie usta, wilgotny język. Szybko i odważnie używaj ich, aby Twój partner poddał Ci się bez walki.

Jej biust. Przyciągnij ją do góry i na moment zamieńcie się miejscami. Wsuń swoje palce pomiędzy uda i zacznij pieścić okolice jej łechtaczki. Nie odrywając swojej dłoni od jej kobiecych zakamarków, delikatnie obniż swoją głowę i zacznij lizać jej sutki. Zasysaj je lekko, zataczając językiem sensualne kółeczka, a jej jęki z pewnością podziałają także na Ciebie.

Dziki jeździec. Połóż się na podłodze z wyprostowanymi nogami. Pozwól jej dosiąść Cię w pozycji na jeźdźca i ujeżdżać w dowolnym tempie. Możesz także ugiąć nogi w kolanach i utworzyć ze swoich ud oparcie dla Twojej żądnej przygód bogini. Przez cały czas, gdy rytmicznie porusza biodrami, nie przestawaj zabawiać się jej podskakującymi piersiami.

Dzika kochanica. Poproś swojego partnera, aby podciągnął kolana pod brodę. Gdy jego stopy znajdą się w górze, oprzyj je o swoje ramiona. Naprowadź ręką jego sterczącego pomiędzy udami penisa do wnętrza swojej pochwy i przysiądź na nim przodem, od góry. Teraz możesz przejąć pełną kontrolę i skoncentrować się na własnej przyjemności. Zastosuj dwa rodzaje tempa – szybsze i wolne, i dozuj je wedle uznania. Swoje ręce możesz ułożyć na jego łydkach lub skierować je na swoją łechtaczkę i kontynuować pieszczoty palcami. Pozycja „dzika kochanica” ułatwia głęboką i bardzo intensywną penetrację, co z pewnością przekłada się na przeżywanie licznych i bardzo intensywnych orgazmów.

Jak oceniasz ten wpis?