Pozycja „odwróconego jeźdźca”
Pozycja odwróconego jeźdźca to idealna propozycja dla wymagających, pełnych energii kobiet. Dominująca partnerka w całości decyduje o tempie i intensywności zbliżenia, wybierając najprzyjemniejsze dla siebie warianty stymulacji. W tej pozycji osiągnięcie wielokrotnych, esencjonalnych orgazmów nie wymaga dużego wysiłku fizycznego – dzięki głębokiej penetracji „od tyłu” możliwe jest jednoczesne pieszczenie kobiecego punktu G, zapewniającego prawdziwie uzależniające doznania. Kobieca dominacja nie determinuje jednak męskiej uległości. Panowie nie muszą pozostawać bierni wobec ujeżdżających je kowbojek. Pieszczoty pleców, bioder pośladków i ud są zawsze mile widziane!
„Odwrotny jeździec” urozmaici praktycznie każdy namiętny wieczór lub energetyzujące popołudnie. Jeżeli właśnie nabraliście ochoty na chwile romantycznych uniesień, przygotowaliśmy my dla Was kilka cennych wskazówek. Oto jak w pięciu prostych krokach poskromić drzemiącą w Was namiętność:
Uczta dla oczu. Jeżeli zamierzasz kochać się z nim w pozycji odwróconego jeźdźca, koniecznie załóż na siebie coś szczególnie seksownego i drobnego – mogą to być pończochy, koronkowy pas lub falbaniaste podwiązki. Zrezygnuj ze spódniczek i długich narzutek, żeby nie ograniczać swojemu mężczyźnie niezwykle podniecającego widoku Twojej zgrabnej pupy, odbijającej się od jego bioder. Dla wrażliwych na bodźce wzrokowe mężczyzn to najprawdziwsza wisienka na torcie.
Matematyka dla początkujących. Pocałunki? Delikatne muśnięcia skóry? Czułe słówka?… Po co tracić czas, gdy oboje nie posiadacie się z żądzy namiętności. Tym razem pozwalamy, a wręcz nalegamy, by emocje wzięły nad Wami górę i od razu przejdźcie do rzeczy. Będziecie potrzebować wygodnego łóżka albo przynajmniej miękkiego dywanu. Niestety – podłoga, która jest twarda i zimna nie pozwoli Wam w pełni rozkoszować się magią wspólnej chwili. Leżycie praktycznie nadzy, wpatrując się w Wasze apetycznie rozpalone ciała? To świetnie! Od razu ułóżcie się w pozycji 69. Wzajemny seks oralny przygotuje Was na bardziej zaawansowane igraszki i zagwarantuje płynne przejście do pozycji odwróconego jeźdźca!
Odwrócony jeździec. Usiądź na jego biodrach, uginając nogi w kolanach i układając je ciasno wzdłuż jego ciała. Oprzyj swoją wilgotną kobiecość o jego sterczącego penisa i przytrzymuj go ręką blisko siebie. Przesuwaj się w górę i w dół, delikatnie napierając na jego czubek, przygotowując do rozpoczęcia odważnej i pełnej energii penetracji. Dopiero gdy jego członek będzie dostatecznie nawilżony, wsuń go do swojej pochwy. Rytmicznie unoś się do góry i opadaj, regulując głębokość i moc stymulacji. Możesz też wykonywać koliste ruchy biodrami lub kołysać nimi na boki, co zapewni Wam obojgu przyjemny dreszczyk emocji. Nie zapominaj o swoich dłoniach! W czasie zbliżenia możesz samodzielnie pieścić swoje sutki i łechtaczkę lub skierować je na mosznę partnera i nagrodzić go bardzo delikatnymi muśnięciami. To pozwoli mu na szybsze i pełniejsze osiągnięcie orgazmu w tej pozycji.
Bierny czy aktywny? O ile napalona kowbojka nie skrępowała Twoich nadgarstków, powinieneś czule pieścić i dotykać jej podskakujące pośladki. Nie pozwalaj jej czuć się osamotnioną podczas tej frywolnej zabawy – niech Twoje dłonie otaczają jej ciało, drażnią uda, chwytają za włosy i przyciągają ku Twojemu torsowi. Spróbuj ujarzmić drzemiącą w niej namiętność i choć przez chwilę przejąć kontrolę nad sytuacją.
Kowbojski piesek. Pochyl się mocno do przodu, układając swoje dłonie tuż obok kolan partnera. Przysiadaj na nim, unosząc swoją miednicę w górę i zaciskając rytmicznie mięśnie Kegla. Dozuj rozpalającą Was rozkosz w taki sposób, by orgazmiczne fale w jednej chwili wypełniły Wasze ciała. W tej pozycji gwarantujesz swojemu mężczyźnie nie tylko znakomite doznania, ale i fenomenalną perspektywę widoku Twoje intymne skarby.
redaktor serwisu StrefaPrzyjemnosci.pl
autorka książek dla dorosłych
