Cierpienie z intencją
Wolność w zniewoleniu.. Ileż razy człowiek spotykał się z takim stwierdzeniem, jeśli idzie o shibari. A czy ktoś się zastanawiał nad innym podejściem?
O „wolności w niewoli” (w rozumieniu: w więzach lin) napisano już wiele tekstów. Zazwyczaj wyłania się z nich postać masochistki/masochisty, która lubi uczucie skrępowania linami, uczucie oddania się komuś we władanie. Są to najczęściej teksty prywatne oddające przeżycia osoby wiązanej.
Otóż, wbrew obiegowej opinii, nie wszyscy koneserzy japońskiej sztuki wiązania – Kinbaku – to masochiści. Nie wszyscy również „odpływają” w linach, traktując shibari jako swego rodzaju narkotyk, lub sposób na przejście umysłu w stan „zawieszenia”. Shibari nie jest również dla każdego wstępem do seksu. Część osób wiążąc się, robi to w innym celu. Co prawda, taką intencją może być również chęć wywołania w kimś odczuć związanych właśnie z jego masochizmem. Również nie można odcinać aspektu erotycznego od Kinbaku – wręcz przeciwnie. Ale o tym może innym razem.
Stylem, który najbardziej to pokazuje (cel w wiązaniu) jest styl Semenawa (w wolnym tłumaczeniu-Lina cierpienia). Tam wiąże się z intencją, w celu wydobycia piękna z osoby wiązanej. Uwidocznienia jej cierpienia. Można to dostrzec w mimice, oddechu, oczach. A co z osobą wiązaną?
Bardzo często cierpienie wywołane przez liny samo w sobie jest trudne do zniesienia. Każda dokładana kolejno lina wzmaga owo cierpienie. To jest dyskomfort, który z każdym dodatkowym oplotem powoduje „załamanie się” osoby wiązanej. W pewnym momencie następuje przerwanie tamy, za którą jest już tylko bezsilny płacz i przekonanie,że osoba wiążąca wie co robi.
Osoba wiązana daje się opleść w jakimś celu. Te dwie istoty biorące udział w całym procesie Kinbaku łączy ze sobą silna więź emocjonalna. Osoba wiązana czasami zdaje sobie sprawę, że daje się związać nie dla siebie, ale dla drugiej strony. Oddaje siebie, nie myśląc o sobie jako jednostce biorącej, lecz dającej. Bo oddaje swoją wolę, swoje cierpienie, swoje uczucia, odsłania siebie przed drugim człowiekiem, bo w Semenawie nie ma miejsca na udawanie.
Warto czasem spojrzeć na Kinbaku inaczej, niż to się zazwyczaj przedstawia w opisach tematyki shibari. Warto porozmawiać z różnymi osobami, poznać ich pogląd, ich podejście. Z tego miejsca zachęcamy wszystkich zainteresowanych Kinbaku na wejście w świat, jaki może ono Wam dać. Świat uczuć głęboko przeżywanych, oddania, czułości i cierpienia dla drugiej osoby.
kitten_red_lips
Shibari Dojo Warsaw
https://shibaridojowarsaw.com/pl
redaktor serwisu StrefaPrzyjemnosci.pl
autorka książek dla dorosłych
