LGBT to skrót, który zapożyczono z języka angielskiego. Poszczególne litery oznaczają kolejno: Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender.
Geje, lesbijki, biseksualiści, transwestyci… wszyscy mieszkają w Polsce, pośród nas. Ślubów nie biorą, dzieci nie wychowują, ale żyją razem – w nieformalnych związkach. Jako że rzadko afiszują się przed otoczeniem, często nawet nie masz możliwości poznać po nich ich orientacji.
Dla szybkiego wyjaśnienia: skrót LGBT powstał już w latach 60-tych XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Do akronimu LGBT często dodaje się znak plus, by był łatwiejszy do zapamiętania i uwzględniał również inne odłamy ruchu. Wcześniej chciano do niego jeszcze dopisywać litery takie jak A (aseksualizm) bądź Q (queer).
Nie tylko tęczowa flaga czy jest znakiem rozpoznawczym środowiska LGBT, choć to ona jest najczęściej z nim kojarzona. Istnieje wiele innych znaków, które określają i łączą społeczeństwo LGBT:
Została wybrana przez gejowskich aktywistów w Nowym Jorku już w 1970 roku. Od 1974 roku Lambda jest oficjalnie uznawana za międzynarodowy symbol gejów i lesbijek. Oznacza ona jedność pod uciskiem.
Topór o podwójnym ostrzu. Jest symbolem lesbijek, samowystarczalności i feministek. Znaku tego używano w starożytnej cywilizacji minojskiej Krety.
Składa się ona z pięciu poziomych pasów: dwóch niebieskich, dwóch różowych i białego pośrodku. Niebieski symbolizuje tradycyjny kolor dla chłopców, różowy oczywiście ten odpowiedni dla dziewczynek, a biały – dla tych niezdecydowanych.
Niewinne, drobne kwiaty, które biseksualne kobiety i lesbijki dawały sobie w prezencie. Były modne szczególnie w latach 1910-1950.
Pierwszą, choć nielegalnie działającą polską organizacją gejowsko-lesbijską był Warszawski Ruch Homoseksualny – WRH – a powstał on już w 1987 roku. 10 lat później założono legalne i do dziś działające stowarzyszenie LAMBDA. Celem tego zgromadzenia jest oczywiście budowanie pozytywnego wizerunku wszystkich osób ze środowiska LGBT. LAMBDA działa również na rzecz społecznej akceptacji wszystkich gejów, lesbijek, biseksualistów i transwestytów.
Dla zainteresowanych warto również wspomnieć, że w 2001 roku powstała również KPH – Kampania Przeciwko Homofobii – która w Polsce jest (niestety) ogromna. Kampanii przez wiele lat przewodził Robert Biedroń, którego, jak sądzimy, nie musimy nikomu przedstawiać.
Oczywiście po dzisiejszy dzień w Polsce żaden członek LGBT nie może zawierać małżeństw ani nawet związków partnerskich – nie mogą również adoptować dzieci. Sama korekta ciała w ramach operacji zmiany płci jest oczywiście możliwa, ale tylko prywatnie i za olbrzymie kwoty – zabiegi te nie są realizowane z funduszu. Urzędowe uzgodnienia co do płci są na szczęście możliwe.
Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że środowiska LGBT mają w Polsce ciężko. Ludzie nie rozumieją homoseksualizmu, transpłciowości i wszystkiego, co odmienne. Jedni szydzą, inni się brzydzą, a jeszcze inni nie zajmują w tej sprawie żadnego konkretnego stanowiska – są to są, ale niech się z tym nie obnoszą i nie wychowują dzieci.
A Wy jakiego jesteście zdania?
redaktor serwisu StrefaPrzyjemnosci.pl
autorka książek dla dorosłych